-
Chopin w barwach jesieni… odsłona trzydziesta pierwsza…
Chłodniej się zrobiło raptem. Wczoraj rano deszcz, choć nic poza prognozami go nie zapowiadało, zmoczył Wielkopolskę dokumentnie, aż potworzyły się kałuże i córcia jak zwykle zapragnęła spaceru w kaloszkach. Na szczęście był to tylko jeden dzień słoty, bo dziś piękne prawie jesienne słońce, kolorowe liście na drzewach i zroszone mgłą i rosą pajęczyny na przydrożnych rowach. Jesień… A skoro taka…


